Chciałbym odpowiedzieć ofiarą mojego życia na apel Boga w moim sercu i dla ludzkości, która krzyczy i cierpi, oczekując objawienia się synów Bożych. Chciałbym ofiarować moje życie i moją młodość dla ewangelizacji z odwagą i kreatywnością.
Słowa te będące odpowiedzią Moysesa Azevedo, założyciela Wspólnoty, złożone na ręce Jana Pawła II 9 lipca 1980 r., stały się ziarnem wrzuconym w ziemię, które obumarłszy, wydało obfity owoc już po dwóch latach – Katolicką Wspólnotę Shalom. 9 lipca 1982 r. – inauguracja pierwszego Centrum Ewangelizacji Shalom i narodziny Wspólnoty – narodziny Charyzmatu Pokoju, Powołania do bycia Shalom, Nowego Dzieła odwiecznie umieszczonego w sercu Boga Ojca, który w tym konkretnym czasie zechciał je objawić dla nas i dla świata.
Istniejemy dla Kościoła, dla młodzieży i dla ludzkości. Dlatego każde urodziny Wspólnoty przeżywamy w jedności z tymi, dla których jesteśmy. W tym roku, obchody 36-lecia istnienia Shalom świętowaliśmy w nowej parafii, w nowym miejscu danym nam przez Opatrzność. Zwabieni tam przez Boga, który chciał i chce mówić do naszego serca mogliśmy doświadczyć Jego wielkości, widząc twarze ludzi budujących Dzieło Shalom, twarze tak cenne i bliskie. „Cała chwała należy się Temu, który w nich wszystkiego dokonał” (Escritos), cała chwała należy się Bogu, który wybiera i gromadzi swój lud, i prowadzi go do świętości. Uroczysta Eucharystia była dziękczynieniem dla Niego, dziękczynieniem za tych, którzy umiłowali Jego Wolę i przez których objawił się Charyzmat – za Mosyesa i Emmir, za każdą osobę konsekrowaną, za każdą osobę w drodze powołania i noszącą w sercu powołanie Shalom, za każdą osobę stanowiącą rodzinę Shalom.
Bóg w swej hojności zawsze daje więcej niż możemy oczekiwać. Tym „więcej” było odnowienie przyrzeczeń czasowych we Wspólnocie Przymierza przez naszą siostrę Adę Nunes. Jak pięknie było móc dotykać ofiary jej życia w dniu, kiedy przypominaliśmy „Tak” Moysesa, „tak” zmieniające nasze życie. Przez życie Ady możemy odkrywać radość spożywania własnego życia i lekkość niesionego krzyża – mówiła Michele Magalhaes, odpowiedzialna za misję w Krakowie.
W pierwszym czytaniu mogliśmy usłyszeć: „Poślubię cię sobie na wieki, poślubię cię sobie w sprawiedliwości i prawie, w dobroci i miłosierdziu”. Te zaślubiny z Oblubieńcem i przez Niego ze Wspólnotą Shalom są rzeczywistością naszego życia, odnawianą każdego dnia przez modlitwę. Jednak słowa te usłyszane w dniu 36-lecia Wspólnoty dotykają inaczej serca, prowadzą do jeszcze intensywniejszego uwielbienia i głębszego dziękczynienia. Niech Pan będzie uwielbiony, który w Swoim wielkim Miłosierdziu sam wybrał nas, do należenia do Niego przez Wspólnotę Shalom!