Drugi dzień lutego był dniem wielkiej radości dla misji Shalom w Warszawie. Razem z całym kościołem, świętując Święto Ofiarowania Pańskiego, Wspólnota Shalom oddała swoje Statuty Magdalenie Majek (21 lat), pierwszej Polce, która wstąpiła do Wspólnoty Przymierza we Wspólnocie Shalom.
Po okresie rozeznania i poproszenia o wstąpienie do Wspólnoty Shalom jako Wspólnota Przymierza, młoda Magdalena została oficjalnie przyjęta jako postulantka we Wspólnocie w Warszawie. Magda dostała Statuty Katolickiej Wspólnoty Shalom od Isnayde Barreto, odpowiedzialnej za misję w Warszawie, podczas celebracji eucharystycznej, a od teraz jako postulantka naśladuje Naszego Pana Jezusa Chrystusa i żyje Jego Ewangelią pośród spraw rodzinnych i zawodowych, stawiając jednak to powołanie jako priorytet w życiu, wypełniając całe życie i wszystkie zajęcia duchem Charyzmatu Shalom.
Również, razem z ofiarowaniem Pańskim w świątyni, przed całym Kościołem Świętym, Wspólnotą, rodziną i przyjaciółmi, powołanie Magdy zostało przedstawione wszystkim ludziom jak światło Chrystusa dla narodów i też dla środowisk świeckich, jak podczas kazania zasugerował ksiądz, który odprawiał mszę jej wstąpienia.
Magda opowiada, jak ważny był dla niej ten moment, który oznacza początek długiej drogi poszukiwania woli Boga przez poświęcenie swojego życia.
„Sobotnia Msza, podczas której otrzymałam Statuty Wspólnoty i oficjalnie wstąpiłam do Postulatu Wspólnoty Przymierza, była bardzo wzruszająca. Bóg pokierował wydarzeniami tak, że Msza wypadła w piękny dzień, Święto Ofiarowania Pańskiego, co było dla mnie znakiem, że mogę jeszcze raz przypomnieć sobie, że ofiarowuję moje życie Bogu, a On cieszy się tym razem ze mną. Otrzymanie statutów Wspólnoty to wyjątkowy moment, chociaż przez ogrom emocji w tym dniu, zaczynam rozumieć dokładniej, że naprawdę już jestem we Wspólnocie, dopiero teraz. Czuję, że najważniejsze w tym czasie jest zaufanie Bogu, bo ja nie wiem, jak to jest być we Wspólnocie Przymierze, wszyscy misjonarze w Warszawie są we Wspólnocie Życie, czułam się dziwnie, gdy Bóg mówił mi o czymś, w czym nie mam doświadczenia, a czego tu jeszcze nie ma. Poprosiłam o dołączenie do Wspólnoty, z przekonaniem, że Bóg tego chce, a ja chcę tego, czego chce Bóg, ale wiem też, że to nie jest naturalne dla misji Shalom, żeby w nowym miejscu, po roku misji, organizować działanie i spotkania wspólnotowe dla wspólnoty Przymierza, czyli tutaj, tylko dla mnie. To wyzwanie dla wszystkich warszawskich misjonarzy, łącznie ze mną, wyzwanie, które będzie dla mnie priorytetem. Nie do opisania jest radość wypływająca z powiedzenia Bogu swojego przełomowego „tak”, pomimo wszystkiego, co mogłoby w tym przeszkodzić. Jestem pierwszą Polką we Wspólnocie Przymierza, ale to czy jestem pierwsza czy dziesiąta, tak naprawdę nie ma znaczenia, prawdopodobnie jest wiele osób, którym może wyszłoby to lepiej niż mi. Wierzę, że Bóg ma w tym swój plan, w którym posługuje się właśnie mną, czuję, że to odpowiedzialność, ale też ogromna łaska Boga, uczestniczyć we współtworzeniu rosnącej tu misji. Wiem, że moją główną przewodniczką teraz będzie Maryja, Ona miała dość odwagi, żeby zaufać Bogu, który powierzył w jej opiekę tak wiele, a Ona zgodziła się, pomimo, że wiedziała o tym tak niewiele! Bardzo chcę uczyć się od Niej tego wielkiego zaufania. Myślę, że właśnie ten dar zaufania, którego ja jeszcze się uczę i długo będę, stawia nas jeszcze bliżej Boga.” – mówiła.
Zobacz wszystkie zdjęcia z tego wydarzenia tutaj: Msza wstąpienia Magdy